Wzmacniacz lampowy M110, M122, 123 (Meloman)


Opracowanie: Andrzej Żółtowski „ZoltAn”, Gliwice, kontakt zoltan@poczta.warynski.net.


Wzmacniacz M122, 123 stanowił wyposażenie produkowanego przez Łódzkie Zakłady Radiotechniczne FONICA stacjonarnego gramofonu - automatu muzycznego (”szafy grającej”) Meloman M122, 123.


Fot.1

Fot.2

Wzmacniacz umieszczono wewnątrz obudowy automatu, w dolnej jej części, w bezpośrednim sąsiedztwie głośnika a właściwie zespołu głośników: niskotonowego GD30/10 i wysokotonowego GDW6,5/1,5


Fot.3

Fot4

Konstrukcja mechaniczna wzmacniacza

Wzmacniacz zmontowano na sztywnym (mimo, że nie zgrzewanym) chassis wygiętym z kadmowanej blachy stalowej grubości 1,0mm. Do dłuższych boków chassis przykręcono cztery solidne stalowe kątowniki mocujące wzmacniacz do skrzyni automatu muzycznego. Od górnej strony chassis zamocowane są dwa transformatory - sieciowy oraz głośnikowy, sześć podstawek lampowych, trzy kondensatory elektrolityczne, dwa potencjometry korekcji barwy dźwięku, symetryzator żarzenia i gniazdo wejściowe DIN.


Fot.5

Na dłuższym boku chassis znajdują się dwa niezależne potencjometry wzmocnienia - układ odtwarzający gramofonu wyposażony jest w dwa pracujące naprzemiennie (dla obydwu stron odtwarzanego singla) przetworniki krystaliczne.


Fot.6

Na krótszym boku chassis zamontowano dwa gniazda bezpiecznikowe, gniazda sterowania i zasilania sieciowego oraz głośnikowe gniazdo DIN.


Fot.7

Z uwagi na bardzo trudne warunki pracy lamp wzmacniacza – w ułożenieniu bocznym oraz ciągłym narażeniu na silne wibracje od sąsiadującego i pracującego zazwyczaj z pełną mocą głośnika niskotonowego producent zastosował bardzo praktyczne rozwiązanie w postaci wyposażonych w niezbyt mocne acz bardzo skuteczne sprężyny miseczkowatych dociskaczy lamp EL34 i GZ34, lampy małej mocy zabezpieczone są typowymi dociskaczami sprężystymi.


Fot.8

Wewnątrz chassis znajdują się pozostałe elementy elektroniki wzmacniacza, dławik filtra napięcia anodowego oraz pełniący rolę automatycznego przełacznika "stand by" przekaźnik z dwoma parami styków. Wykonuje on równocześnie dwie funkcje: odłącza (na czas przerwy w odtwarzaniu płyt) od masy lub do niej przyłącza (na czas ich odtwarzania) środkowe (-Ua) wyprowadzenie uzwojeń anodowych transformatora sieciowego tudzież odłącza/przyłącza obwód zespołu głośników do uzwojenia wtórnego transformatora głośnikowego. Normalnym stanem teo przekaźnika jest pozycja "-Ua/głośniki odłączone".

Wrzucenie monety do otworu wrzutowego i wybranie odtwarzanej płyty inicjuje (w momencie zbliżenia się igły przetwornika do jej powierzchni) połączenie tego obwodu z masą (= przywrócenie -Ua ) oraz załączenie zespołu głośnikowego.

Oczywiście cała ta procedura jest sterowana za pomocą precyzyjnego i mocno rozbudowanego mechanizmu krzywkowego zaś wyżej opisane procesy są dużo bardziej skomlikowane.


Fot.9

W M122, 123 zastosowano prosty, zwarty i niezawodny sposób montażu typu „point to point” - wykorzystując maksymalnie i w możliwie najbardziej optymalny sposób oryginalne wyprowadzenia elementów oraz stosując dodatkowe przewody wyłącznie tam, gdzie było to nieuniknione. Dzięki temu montaż jest wyjątkowo przejrzysty a wzmacniacz jest łatwy w serwisowaniu.


Fot.10

Fot.11

Ponieważ obydwa transformatory umieszczono w chassis w sposób „przelotowy” wszelkie połączenia wysokonapięciowe znajdują się w jego wnętrzu - dzięki czemu użytkownik obsługujący i okresowo konserwujący automat muzyczny nie ma możliwości ingerowania w elektronikę wzmacniacza bez wymontowania go z wnętrza szafy i nie jest narażony na przypadkowe porażenia prądem elektrycznym.


Fot.12

Układ elektroniczny wzmacniacza

Stopień wyjściowy wzmacniacza jest przeciwsobnym ultraliniowym (PP-UL) układem klasy AB2, zrealizowanym na dwóch pentodach dużej mocy typu EL34. Obciążeniem stopnia mocy jest duży rozmiarami transformator wyjściowy o sekcjonowanym układzie uzwojeń nawiniętych na dzielonym karkasie, przekrój środkowej kolumny rdzenia tego transformatora wynosi około 15 cm2.


Fot.13 (Transformator głośnikowy T4B-4247-013-3)

Fot.14 (Transformator głośnikowy T4B-4247-013-3)

Wyjątkowo staranne i precyzyjne wykonanie tego transformatora oraz doskonały - złożony z cienkich, izolowanych cieniutką bibułką blach - rdzeń typu płaszczowego zapewnia wyjątkowo szerokie i równomierne pasmo przenoszonych częstotliwości przy minimalnych zniekształceniach nieliniowych.

Na transformatorze umieszczona jest płytka z łączówkami, do których przylutowane są wyprowadzenia poszczególnych sekcji uzwojeń anodowych  i  głośnikowych.


Fot.15 (Transformator głośnikowy T4B-4247-013-3)

Fot.16 (Transformator głośnikowy T4B-4247-013-3)

Lampy mocy, każda wyposażona w indywidualny człon RC w katodzie, sterowane są sygnałami uzyskiwanymi z dwutriodowego (L5, L6) odwracacza fazy, w którym siatka sterująca (L5) sprzężona jest galwanicznie z anodą poprzedzającej ją drugiej połówki duotriody (L4) będącej wzmacniaczem napięciowym i zarazem obciążeniem korektora barwy dźwięku, do jej obwodu katodowego doprowadzone jest ujemne sprzężenie zwrotne z wtórnego uzwojenia transformatora wyjściowego.

Korektor barwy tonu (pasywny) zrealizowano w sprawdzonym i niezawodnym układzie Baxandalla, sygnał doprowadzany do korektora pobierany jest z wtórnika katodowego pierwszej połówki duotriody (L3).

Wzmacniacze (L1 , L2) - a właściwie wzmacniacz różnicowy sygnałów dostarczanych przez piezoelektryczne przetworniki gramofonowe, to klasyczne układy oporowe m.cz. 

Poziomy sygnałów doprowadzanych do siatek obydwu triod wzmacniacza różnicowego regulowane są oddzielnymi potencjometrami P1 i P6.

Podczas uruchamiania wzmacniacza jednakowe wstępne wzmocnienie obydwu torów wejściowych ustawia się na określoną przez producenta wartość i nie podlega ono dalszej regulacji podczas normalnego użytkowania szafy grającej.

Do regulacji głośności odtwarzanej muzyki służy potencjometr P4. Nie znajduje się on na chassis lecz na tylnym panelu automatu muzycznego i połączony jest ze wzmacniaczem za pośrednictwem ekranowanego przewodu i pary złącz W4 - G4. 

Zastosowany układ elektryczny stopnia wyjściowego umożliwia uzyskanie maksymalnej mocy wyjściowej około 35W przy zniekształceniach nieliniowych rzędu 5%. Niemniej producent, poprzez odpowiednie zmniejszenie poziomów sygnałów sterujących wejścia wzmacniacza różnicowego, zredukował moc wyjściową do 10W co zapewnia całkowicie bezpieczną współpracę z głośnikiem o mocy 10 - 12,5W przy zachowaniu pełnej dynamiki odtwarzania muzyki i wyjątkowo małych zniekształceń nieliniowych (max.2%).


Fot.17 Schemat ideowy wzmacniacza (powiększ)

Jednolampowy zasilacz wzmacniacza jest klasycznym prostownikiem pełnookresowym z filtracją napięcia typu dławikowo-kondensatorowo-rezystancyjnego. Niezbędnych napięć dostarcza stosunkowo niewielki wymiarami transformator sieciowy nawinięty na identycznym rdzeniu co w transformatorze wyjściowym.


Fot.17 (Transformator sieciowy T4B-4247-013-4)

Fot.18 (Transformator sieciowy T4B-4247-013-4)

Napięcie zasilające anody lamp mocy pobierane jest bezpośrednio z pierwszego po dławiku kondensatora elektrolitycznego, pozostałe układy zasilane są z rozbudowanych członów RC. Kondensatory elektrolityczne o dużych pojemnościach zapewniają wystarczającą filtrację napięć zasilających wstępne stopnie napięciowe.

Grzejniki lamp mocy i lamp napięciowych zasilane są z oddzielnych uzwojeń 6,3V, napięcie podgrzewające lampy małej mocy symetryzowane jest względem masy potencjometrem drutowym 180W.

Odrębne i dokładnie odizolowane od pozostałych uzwojenie 5V zasila grzejnik lampy prostowniczej.

Parametry wzmacniacza

  • moc znamionowa: 10 – 12,5W
  • moc szczytowa: 35W
  • pasmo przenoszenia: 20Hz – 20kHz
  • zniekształcenia nieliniowe (h): 2%
  • regulacja tonów niskich: 50Hz +/- 20dB
  • regulacja tonów wysokich: 15kHz +/- 20dB 
  • impedancja obciążenia: 4 - 6Ω (Tonsil GD30/10 lub RFT L3401)

Zastosowane lampy

  • ECC82 wstępny wzmacniacz różnicowy, 1szt.,
  • ECC83 wtórnik katodowy i wzmacniacz napięciowy, 1 szt.,
  • ECC83 odwracacz fazy, 1szt.,
  • EL34 lampy mocy, 2szt.,
  • GZ34 prostownik, 1szt.

Ocena wzmacniacza

Wzmacniacz M122, 123 jest bardzo wysokiej jakości wzmacniaczem klasy HiFi o naprawdę rewelacyjnych parametrach elektroakustycznych znacznie przewyższających najostrzejsze wymagania stawiane urządzeniom przeznaczonym do przekazywania audycji słowno-muzycznych i nagłaśniania dużych pomieszczeń. 

Odsłuchowo brzmienie wzmacniacza można określić jako całkowicie niezniekształcone, niezwykle czyste i bardzo dynamiczne a zarazem wyjatkowo ciepłe i wręcz stwarzające wrażenie uczestniczenia w koncercie rockowym - mimo, iż jest to wzmacniacz monofoniczny! 

Był to drugi (po rewelacyjnym radiowęzłowcu W100) krajowy wzmacniacz akustyczny o tak doskonałych parametrach jakościowych - w niczym nie odbiegający od analogicznych wyrobów najbardziej renomowanych firm światowych! Wszak była to jedna z najlepszych „szaf grających” w ówczesnej Europie - w dużej ilości eksportowana na tzw. Zachód. 

Uwagi

Solidny montaż mechaniczny i elektroniczny oraz doskonałej jakości wyselekcjonowane lampy i podzespoły zapewniały temu urządzeniu długą i bezawaryjną pracę mimo ciągłej pracy przy praktycznie pełnym wysterowaniu.

Znajdujące się w egzemplarzu z mojej kolekcji i pochodzące z roku 1969 lampy EL34 mimo całkowitego zaczernienia w okolicach otworów w anodach wciąż wykazują minimalne objawy zużycia, lampa GZ34 ma zaś pełną katalogową emisję.

Szafa grająca, z której pochodzi ów wzmacniacz była użytkowana do końca lat dziewięćdziesiątych i została zezłomowana w związku z całkowitym zużyciem się mechaniki wózka odtwarzacza płyt.

Wzmacniacz M122, 123 wyjątkowo nadaje się do przebudowy i modyfikacji na doskonałej klasy zestaw akustyczny (w postaci monobloków) jak i wzmacniacz gitarowy (dwuwejściowy) z racji dosyć sporej mocy wyjściowej (oczywiście po zmianie poziomu sygnału wejściowego) co umożliwia nagłośnienie sali o sporej kubaturze.

Oczywiście wyłącznie z przeznaczeniem do gry solowej „clean” lub do współpracy z gitarą basową: charakteryzuje go bowiem wyjątkowo czyste i jasne brzmienie tudzież przepotężna dynamika w całym zakresie częstotliwości. 

Pod względem montażowym wiązać się to będzie z wymianą potencjometrów wzmacniacza różnicowego (z uwagi na ich króciutkie ośki), wmontowaniem potencjometra wzmocnienia (master) i przeniesieniem obydwu potencjometrów korektorów barwy tonu z górnej płyty na boczną ściankę chassis oraz wyposażeniem wejść i wyjścia w gniazda typu jack. Niemniej, ze względu na rodzaj odwracacza fazy jak i zastosowanego układu roboczego lamp mocy - a przede wszystkim ultraliniowego transformatora głośnikowego - o tzw. „przesterowanym brzmieniu” można tylko pomarzyć... Są to oczywiście tylko propozycje zaadaptowania wzmacniacza do innych celów niż przewidziany przez producenta.


Produkowany seryjnie do lat osiemdziesiątych automat muzyczny Meloman M122, 123 jest urządzeniem ciągle poszukiwanym i chętnie nabywanym przez właścicieli „oldskulowych” klubów i sal tanecznych, dlatego pochodzące zeń wzmacniacze są urządzeniami niezbyt popularnymi, wszystkie ukazujące się na rynku wtórnym pochodzą z wyeksploatowanych a więc zdemontowanych szaf grających. 


Wzmacniacz AW-60

W początkowym okresie lat sześćdziesiątych (1963-64) w Łódzkich Zakładach Radiowych FONICA produkowano wcześniejszy model automatu muzycznego Meloman M-110. Samo urządzenie - nowatorskie jak na ówczesne czasy - zostało zaprojektowane i opracowane nieco wcześniej, bo już w 1960r., wynika to z dat na rysunkach dołączonych do dokumentacji fabrycznej.

Zastosowany w Melomanie M-110 pełnolampowy wzmacniacz AM-60 konstrukcyjnie (mechanicznie i montażowo - system point to point) jest bardzo zbliżony do swojego następcy M-122, 123, niemniej różni się nieco innym rozmieszczeniem potencjometrów regulacyjnych - dostępnych od strony górnej płyty chassis i mniejszą ilością elementów elektronicznych. Transformator sieciowy, głośnikowy i dławik są identyczne jak w modelu M122, 123.

Wygląd chassis i układ połączeń elektrycznych wzmacniacza AM-60 przedstawiają rysunki poglądowe.


Chassis od góry


Chassis od strony montażu

Przedstawiony ponizej na schemacie wzmacniacz AM-60 jest urządzeniem klasy Hi-Fi z pentodowym przeciwsobnym ultraliniowym stopniem mocy  (L4, L5 ) w klasie AB.

Sterujący siatki lamp mocy stopień (L3) zaprojektowano w układzie samobalansującego się odwracacza fazy - zapewnia on przez cały czas zachowanie doskonałej symetrii napięć wyjściowych - także w przypadku zmniejszenia się emisji którejś z triod.  Odwracacz fazy sterowany jest napięciem uzyskiwanym z poprzedzającej triody (2/2 L2) pracującej w układzie klasycznego wzmacniacza oporowego. 

Do dzielnika oporowego w katodzie tej triody doprowadzone jest ujemne sprzężenie zwrotne obejmujące wszystkie poprzednie stopnie wzmocnienia oraz transformator wyjściowy, co zapewnia niską oporność wejściową wzmacniacza.

Zastosowany w U.S.Z. dolnoprzepustowy filtr RC (typu T) koryguje spadek wzmocnienia dla górnej części pasma akustycznego pozwalając uzyskać liniową charakterystykę przenoszenia przy współpracy wzmacniacza z wkładką krystaliczną Uk-2.

Kolejna połowa triody (1/2 L2) pracuje jako wtórnik katodowy zapewniający dobre dopasowanie impedancji przetwornika Uk-2 i wejścia wzmacniacza. Wstępne wzmocnienie stopnia wejściowego ustawia się na stałą i określoną przez producenta wartość potencjometrem P1.

Obydwa stopnie L2 sprzężone są za pośrednictwem niskoomowego korektora barwy tonu w układzie Baxandalla, co zarazem umożliwiło zastosowanie zdalnej regulacji wzmocnienia bez obawy wnoszenia zakłóceń i przydźwięków wynikających z długich przewodów połączeniowych między potencjometrem wzmocnienia a samym wzmacniaczem.

Zasilacz (L1) to klasyczny prostownik pełnookresowy z filtrem CLC na wyjściu zapewniającym skuteczną eliminację tętnień napięcia wyprostowanego.


Układ elektroniczny wzmacniacza (powiększ)

Parametry wzmacniacza

  • moc znamionowa: 20W,
  • moc szczytowa: 30W,
  • pobór mocy 90W,
  • pasmo przenoszenia: 20Hz – 20kHz +/- 3dB,
  • czułość stopnia wejściowego 150mV,
  • zniekształcenia nieliniowe (h): 2%,
  • regulacja tonów niskich: 50Hz +/- 20dB,
  • regulacja tonów wysokich: 15kHz +/- 20dB,
  •  impedancja obciążenia: 12om,
  • głośnik niskotonowy 2x RFT L3354PBk, 12,5W,
  • głośnik wysokotonowy 2x HM-10/13/7, 1,5W,

Zastosowane lampy

  • ECC83 wzmacniacz wstępny i sterujący odwr. fazy,
  • ECC83 odwracacz fazy,
  • EL34, EL34 lampy mocy,
  • GZ34 prostownik.

Uwagi

Szafa ta znana jest na dzień dzisiejszy jedynie z zachowanego prospektu - ulotki reklamowej producenta i dokumentacji fabrycznej. 
Prawdopodobnie jest absolutnym unikatem na skalę co najmniej krajową. Z identycznym urządzeniem zetknąłem się w późnych latach sześćdziesiątych w klubokawiarni hotelu „Imperial” Centralnego Ośrodka Sportu w Zakopanem-Bystrem.

Niestety nie posiadam zdjęć a jedynie wspomnianą dokumentację urządzenia: tradycyjnie więc proszę osoby posiadające automat muzyczny Meloman M-110, wymontowany zeń wzmacniacz AM-60 albo jakąkolwiek dokumentację fotograficzną o kontakt elektroniczny lub poprzez Fonar.

(opracowanie: Andrzej Żółtowski „ZoltAn”, Gliwice zoltan@poczta.warynski.net)

[powrót do galerii lampowych eksponatów]

© 2000-2010 TRIODA - Grzegorz Makarewicz (www.trioda.com, www.fonar.com.pl, makarewicz.edu.pl)